DIOR BACKSTAGE STORIES BY SHINY SYL

05.07.2013 Lekcja stylu

W minionym tygodniu, od czwartku do niedzieli (27-30 czerwca), w Centrum Handlowym Klif Gdynia miało miejsce szczególne wydarzenie – warsztaty Dior „Backstage Stories”. Makijażyści tej luksusowej marki, którą można znaleźć w perfumerii Sephora znajdującej się na parterze w CH Klif Gdynia przekazywali swoją wiedzę na temat tricków stosowanych za kulisami pokazów mody. Można było nauczyć się makijażu idealnego na co dzień, łatwego do wykonania, i co najważniejsze, pielęgnującego cerę.

Co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło już na samym wstępie makijażysta przed rozpoczęciem make-up’u zdezynfekował ręce oraz pędzle. Chciałam zwrócić na to szczególną uwagę, ponieważ nie był to pierwszy raz kiedy oddaje się w ręce zawodowców, natomiast pierwszy kiedy spotkało mnie takie profesjonalne podejście.

Jako że, kluczem do uzyskania efektu zwanego glow skin jest odpowiednia pielęgnacja cery, makijaż rozpoczęto od aplikacji serum detoksykującego twarz i skórę pod oczami Hydra Life Sorbet Creme oraz Hydra Life Sorbet Eye Creme. Jest to krem nawilżający, który lekko chłodzi skórę. Kosmetyk ten usuwa toksyny i tym samym czterokrotnie wzmacnia działanie pielęgnacyjne. Pomaga zachować młodość komórek. Jego twórca otrzymał nagrodę Nobla za zastosowaną w nim technologię.

Kolejnym etapem było nałożenie bazy Skinflash Primer zawierającej kwas hialuronowy oraz koktajl minerałów. Kosmetyk ten poprawia optykę skóry i ją rozświetla. Niweluje efekt zasinienia i poszarzenia skóry. Jest szczególnie polecany kobietom palącym papierosy.
Następnie zaaplikowany został podkład Nude 020. Fluid ten rozświetla skórę nie poprzez drobinki, a pigment. Daje to efekt makijażu satynowego i niewidocznego.
Trick makijażysty to sprawdzanie, czy kolor podkładu jest odpowiedni poprzez nałożenie go na linię żuchwy. To miejsce najlepiej obrazuje, czy kolor jest prawidłowo dobrany. Kolejna rada uzyskana podczas warsztatów to nakładanie podkładu za pomocą sylikonowego pędzla. Ten kosmetyk powinien być nakładany podłużnymi ruchami na całą twarz, następnie należy go wklepać delikatnie uderzając pędzlem o twarz. Pobudza to skórę i tym samym fluid idealnie się w nią wchłonie.

Po nałożeniu korektora Nude Concealer 001, pudru Nude Compat 020 oraz bronzera Nude Compat 040 przyszedł czas na makijaż oka, czyli zestaw cieni numer 691, bazę pod tusz Diorshow Maximizer oraz tusz do rzęs Diorshow Iconic oraz Diorshow Extase.

Trick makijażysty: dodatkowe rozświetlenie twarzy można uzyskać dzięki zastosowaniu kosmetyku Skin flash 002, jest to tak zwane światło w płynie. Należy nakładać go w następujące miejsca: pod i nad ustami (w tzw. łuku amora), pod i nad łukami brwiowymi oraz przy płatkach nosa.

Ostatnim etapem było podkreślenie ust. Nałożony został Lip Maximizer 002, czyli błyszczyk z aktywnym kolagenem, który daje natychmiastowy efekt wypełniający. Po nałożeniu go poczujemy na ustach przyjemne lekkie mrowienie. Trick makijażysty: można używać go jako bazy pod pomadkę, spowoduje te delikatne powiększenie ust. Jako wykończenie make-up’u nałożona została pomadka Rouge numer 277, która dodała ustom lekkiego różowego koloru.

Po skończonym makijażu każda z uczestniczek warsztatów dostała pamiątkowe zdjęcie zrobione polaroidem oraz upominek od marki Dior.

Bardzo chciałam podziękować makijażyście Mariuszowi za wiele rad, które mi przekazał oraz za przemiłą atmosferę oraz Centrum Handlowemu Klif Gdynia, które zaprosiło mnie na warsztaty.

Autorka tekstu: Sylwia Zaręba – blogerka modowa, stylistka, autorka bloga Shiny Syl, finalistka konkursu Modowa Bitwa Miast oraz zwyciężczyni konkursu dla blogerów na Warsaw Fashion Street 2012.
Autor zdjęć: Szymon Brzóska – Style Stalker