WIOSENNY RAPORT Z WYBIEGÓW

27.03.2017 Lekcja stylu

Świeże, soczyste i słodkie kolory, a obok szalone paski oraz dzika tropikalna roślinność i zatrzęsienie kwiatowych wzorów – niektóre jak z babcinej tapety, inne jak nieujarzmiona łąka. Do tego odważne, wyraziste akcesoria. W tym sezonie w modzie czuje się zew wolności. Można oddać się fascynującej zabawie trendami, które nie poddają się kontroli.

Niczym w kalejdoskopie mieniły się barwy tkanin na wiosenno-letnich pokazach. Dotyczyło to zarówno tych zwiewnych, delikatnych, jak i cięższych – także metalizowanych, nawiązujących do lat 80. W wydaniu „na bogato” nawet jaskrawe kolory proponowane są na wieczór. I jest w czym wybierać – fuksja, seledyn, pomarańcz, żółty… (Michael Kors, Max Mara, Lidia Kalita). Ten ostatni zapowiada się na gwiazdę stylizacji typu total look. Tylko od ciebie zależy, czy postawisz na kwaśną cytrynę, czy odcienie kanarkowych piór. A może wolisz gorzką musztardę?

MAX MARA, TOMMY HILFIGER

Obok ostrych barw – dla przeciwwagi – projektanci proponują te rozbielone: pudrowy róż, który świetnie studzi rozkrzyczaną fuksję, jasny, wytarty dżins jak z lat 90., ale w znacznie grzeczniejszym wydaniu, a także łagodne lila oraz krem niczym z cukierni. Pastelowym kolorom często towarzyszą kwiatowe wzory – czasem kojarzą się z nieokiełznanym angielskim ogrodem lub dziką łąką, czasem nawiązują do uporządkowanych rabatek (Tommy Hilfiger, Max Mara, Pinko).

MAX MARA, MICHAEL KORS, LIDIA KALITA

Spragnionym pazura zapewne wpadną w oko ubrania i dodatki inspirowane tropikalną dżunglą – mieniące się rajskimi barwami, opalizujące jak roślinność po deszczu. Wzrok ciężko oderwać także od pasków (Tommy Hilfiger, Max Mara). Występują w każdym odcieniu i szerokości, tnąc stroje we wszystkie możliwe strony. I aż się proszą o miksowanie ich na różne sposoby. A wszystko to na delikatnych sukienkach (najlepiej w wydaniu maksi), kombinezonach, trenczach i sportowych bomberkach oraz ramoneskach. Możliwości są nieograniczone.